W meczu XII kolejki świętokrzyskiej klasy okręgowej podopieczni Łukasza Szymańskiego zremisowali na boisku vice lidera w Morawicy 1:1, a bramkę na wagę punktu zdobył w 25 minucie spotkania kapitan zielono czerwonych Maciej Kiliański.
Prawdę mówiąc ciężko jest ocenić formę oraz dyspozycję zespołu prowadzonego przez Łukasza Szymańskiego. Po fatalnym meczu tydzień temu na własnym boisku z Zorzą Tempo Pacanów, klimontowianie rozgrywają dobre zawody w Morawicy i wywożą z niej punkt. Co ważne? Można śmiało napisać, że to tylko punkt, bo drużyna Klimontowianki była w tym pojedynku zespołem lepszym oraz bardziej klarowniejszym i gdyby nie błędy w 35 minucie naszej obrony a potem golkipera, kiedy to miejscowi zdobyli bramkę i doprowadzili do remisu, to kto wie, może trzy punkty przyjechałby do Klimontowa. Warto również dodać, że zielono-czerwoni zmarnowali doskonała szansę by trzy punkty właśnie wróciły na Zysmana, bowiem w drugiej części meczu rzutu karnego na gola nie zamienił Kamil Dziadowicza.
Podopieczni Łukasza Szymańskiego bramkę zaś zdobyli po akcji Orłowski - Kiliański, ten pierwszy z prawej części boiska dograł futbolówkę do kapitana Klimontowianki a nasz napastnik strzałem po długim słupku otworzył wynik meczu.
Piotr Ziomek
Maciej Miłek
Patryk Niziołek
