Jako iż mecze zostały wstrzymane przez zagrożenie epidemiologiczne koronawirusem, postanowiliśmy zadać parę pytań zawodnikom powracającym na Zysmana. Jako pierwszy na pytania odpowiedział nam Maciej Miłek- 21letni zawodnik KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski.
1. Co skłoniło Cię do powrotu na Zysmana?
- Na pewno dużo większa szansa na grę w podstawowej jedenastce, po części też przywiązanie do klubu.
2. Jak oceniasz swoją przygodę w KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski?
- Żałuje trochę drugiej rundy, która była niestety dużo słabsza w moim wykonaniu.
3. Co masz na myśli mówiąc- ,,Większa szansa na grę w podstawowej jedenastce?''
- W Ostrowcu na pewno jest szersza kadra, zawodnicy są bardziej doświadczeni i ograni w wyższych ligach.
4. Jak oceniasz rozegrane test mecze? Nad czym Twoim zdaniem powinna popracować Klimontowianka?
- Myślę że wyglądaliśmy bardzo dobrze, z małymi wyjątkami. Moim zdaniem trener wie czego brakuje drużynie i będzie próbował to z nami naprawić.
5. Na co stać Klimontowiankę w tym sezonie? A przede wszystkim na co stać Was piłkarzy w nadchodzącej rundzie?
- Cóż, sam po cichu liczę na awans. Na pewno drużynę na to stać. Każdy z zawodników da z siebie wszystko, a co z tego wyjdzie? Zobaczymy.
6. Czyli twoim zdaniem jest szansa na awans?
Niestety tracimy trochę punktów do miejsca premiowanego awansem. Dużą rolę odegrają mecze u siebie, których w tej rundzie jest więcej niż wyjazdowych.
7. Który sparing i dlaczego właśnie ten był według Ciebie najlepszy ze strony Klimontowianki?
- No to chyba pierwsza połowa meczu z Sokolnikami, gdzie całkowicie zdominowaliśmy przeciwnika a wynik powinien do przerwy być wyższy.
8. Jest taki zawodnik, z którym dogadujesz się najlepiej? I dlaczego właśnie ten?
- Myślę, że z każdym mam dobry kontakt, jednak z Arkiem Stępniem i Patrykiem Majchrowskim dogaduje się najlepiej z racji tego, że znamy się najdłużej