2020-03-23 18:45  -  Weronika

Krzysztof Dywan: Mocna strona Klimontowianki to...

Krzysztof Dywan: Mocna strona Klimontowianki to...

Dzisiejszy wieczór spędziliśmy z Prezesem zarządu Klimontowianki, Panem Krzysztofem Dywanem. To właśnie On odpowiedział na kilka ciekawych i nieco trudnych pytań związanych z Jego przeszłością oraz tych dotyczących przyszłości klubu.


W: Dlaczego właśnie sport?

K.D: Sport towarzyszy mi od najmłodszych lat, wręcz to tradycja w mojej rodzinie. Zarówno tato grał w piłkę, wujek, brat i ja.

W: Grę w piłkę traktował Pan jako pracę czy pasje?

K.D: Jako pasję. Swoją przygodę w piłkę zacząłem od 5 klasy podstawówki w drużynie trampkarzy. Będąc w 1 klasie liceum zadebiutowałem w drużynie seniorów w klasie okręgowej.

W: Jak ocenia Pan przygodę w Klimontowiance?

K.D: Niemal przez całą karierę grałem w Klimontowiance. Jedynie pół rundy zagrałem w 4 ligowym klubie GKS Walmar Świniary. Super przygoda i doświadczenie życiowe, mecze kształtują charakter i osobowość młodego zawodnika, dlatego każdemu polecam każdy rodzaj aktywności fizycznej.

W: Ulubiony zawodnik?

K.D: Zlatan Ibrahimović

W: Jak widzi Pan przyszłość Klimontowianki?

K.D: Najważniejszą rzeczą jest dla mnie grać w jak najwyższej lidze rozgrywkowe, ale również kształcenie dzieci i młodzieży w każdej kategorii wiekowej oraz stworzenie całemu społeczeństwu Klimontowa atrakcyjnej dla niego formy aktywności fizycznej, dlatego otwieramy nowe sekcje w Klimontowie tj. kolarstwo, lekkoatletyka, seniorzy 60+, mamuśki na Orlik.

W: Są w planach jakieś inne sekcje?

K.D: Unihokej dziewcząt oraz sekcje palanta. Jesteśmy w gronie 34 miast, w których będziemy przeszkoleni w tej dyscyplinie sportowej, która wywodzi się z naszego kraju a pierwsza grupa, która będzie realizowała ten program to uczniowie Liceum Ogólnokształcącego w Klimontowie.

W: Co jako pierwsze ulegnie zmianie?

K.D: Zmianie ulegnie spostrzeganie Klimontowianki nie tylko jako klubu piłkarskiego ale o szerokim wachlarzu możliwości wyboru odpowiedniej dla siebie dyscypliny sportowej oraz budowa nowego boiska, które będzie obok budynku klubowego.

W: Spodziewał się Prezes tak znaczącej roli w zarządzie?

K.D: Nie spodziewałem się! Postaram się z całym zarządem podołać temu wymagającemu zadaniu aby jak najlepiej promować Miasto i Gminę Klimontów.

W: Jest to trudne stanowisko?

K.D: Wymagające i poświęcające dużo czasu wolnego kosztem własnych rodzin.

W: Z perspektywy Prezesa jak wygląda drużyna Klimontowianki na tle innych?

K.D: Drużyna prezentuje się bardzo dobrze, nasze szeregi zasilili wychowankowie Klimontowianki tj. Maciej Miłek, Dominik Gach, Patryk Majchrowski, Dominik Kaczor oraz Kamil Wochniak, gdzie z pozostałymi naszymi zawodnikami  drużyna wygląda bardzo obiecująco. 

W: Czy według Pana jest szansa na IV ligę? Czy drużyna jest na to gotowa?

K.D: Jest szansa, a drużyna jest przygotowana i gotowa na awans. Każdy z naszych zawodników poradzi sobie w IV lidze. Największym problemem jest obecna sytuacja na świecie i w Polsce dotycząca pandemii koronawirusa, który pokrzyżował wszystkim plany, ale najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo każdego człowieka.

W: Niektórzy zawodnicy, kibice i wszyscy inni mają wątpliwości czy te mecze w ogóle się odbędą. Jakie jest Pana zdanie na ten temat?

K.D: Jeżeli mecze nie rozpoczną się na początku maja to jest duże prawdopodobieństwo, że 2 rudna się nie odbędzie.

W: Zawodnik, sędzia, trener, prezes- Przez ten czas zżył się Pan mocno z Klimontowianką?

K.D: Tak, już od czasu kiedy zacząłem przygodę z piłką, Przez ten czas dzięki swojej pracy mam możliwość brania czynnego udziału w życiu sportowym Klimontowa.

W: Czy zobaczymy jeszcze Prezesa w klubowej koszulce jako jednego z zawodników?

K.D: Być może, nie mówię, że nie ;)

W: Co jest mocną stroną Klimontowianki, a nad czym trzeba jeszcze popracować?

K.D: Mocną stroną Klimontowianki jest umiejętność gry zespołowej i duże zaangażowanie w grę. Natomiast trzeba dopracować grę w defensywie.

W: Jak Prezesa zdaniem wyszły test mecze?

K.D: Ze sparingów jestem bardzo zadowolony, chłopcy dali z siebie wszystko. Duża zasługa jest trenera, który przygotował ich wyśmienicie rezultatem czego były bardzo dobre występy naszej drużyny. 

W: Czy zarząd nas jeszcze czymś zaskoczy?

K.D: Zaskoczymy jeszcze nie jedną rzeczą, ale stopniowo i na bieżąco będziemy uchylać rąbka tajemnicy.

W: Czy jest jakiś zawodnik Klimontowianki, który przykuł Pana uwagę?

K.D: Maciej Miłek, który jest bardzo utalentowany, poza tym Maćka uczyłem w Szkole Podstawowej w Goźlicach i traktuje Go jako swojego wychowanka.

W: Czy według Pana drużyna sprawdziłaby się w III lidze?

K.D: Myślę, że z tym składem bylibyśmy w stanie powalczyć w 3 lidze

W: Czego Prezes mógłby życzyć drużynie w nadchodzącym sezonie?

K.D: Przede wszystkim rozpoczęcia sezonu i awansu do IV ligi.

W: Dziękuje :)