Pierwszy test mecz trampkarza starszego okazał się być trudniejszy niż myśleli. Zawodnicy Klimontowianki zmierzyli się w nim z drużyną Siarki Tarnobrzeg. Mimo walki od pierwszej minuty Nasi polegli z wynikiem 5:1 dla Tarnobrzega. Strzelcem jednej, honorowej bramki dla Klimontowa był Bartosz Żuk po doskonałej asyście Dawida Ury.
Siarka Tarnobrzeg 5:1 Klimontowianka Klimontów
Skład Klimontowianki: Olaf Gorycki, Dawid Ura, Patryk Skotnicki, Igor Adamczyk, Igor Żyłowicz, Michał Bieniek, Michał Jakubczyk, Jakub Kosiarski, Jakub Janik, Jan Szmuc, Jakub Bogdański, Mikołaj Bień, Mateusz Rusak, Piotr Sałata, Bartek Zaczkiewicz, Olaf Żyłowicz, Bartosz Żuk, Kacper Miłek, Jakub Kończak.
Po meczu porozmawialiśmy z Kacprem Miłkiem, wychowankiem Klimontowianki, który chętnie opowiedział Nam o rozegranym meczu:
- Już w pierwszych minutach Siarka Tarnobrzeg dość mocno przycisnęła Naszą drużyne i w miarę szybko udało im się zdobyć gola.
Pierwsze 30min. należało zdecydowanie do Nich. W trakcie pierwszej części mieliśmy fajną akcje, w której udało Nam się zdobyć pierwszą i niestety jedyną bramkę. Dzięki sprawnemu podaniu Dawida Ury do Bartka Żuka mogliśmy się cieszyć honorowym golem.
Za to w drugiej części spotkania graliśmy lepiej na co złożyły się głównie zmiany. Dzięki nim każdy z zawodników Klimontowianki dostał szanse powalczyć na murawie i dał z siebie 110%. Oddaliśmy pare groźnych strzałów ale zostały wybronione, także według mnie nie zagraliśmy źle.
W trzeciej części spotkania to Nasi rywale ładnie sobie pograli, mieli dużo dobrych akcji na bramkę i tu pokłony dla Naszego bramkarza Kuby Bogdańskiego za tak dobre interwencje. Również my mieliśmy swoje momenty lecz bezbramkowe :(
Myślę, że na koniec każdy z Nas wyciągnął wnioski. Ten sparing okazał się być dla Nas cenną lekcją na przyszłość i napewno wyjdzie to na dobre. Poprawimy błędy i liga będzie Nasza!
