Artem Sedko to zawodnik, który zasilił drużynę Klimontowinki po odejściach kadrowych. 20-letni piłkarz jest wychowankiem Dynama Brześć, grającym na pozycji pomocnika.
Dziś porozmawialiśmy z Nim o zeszłym meczu, transferze i dowiedzieliśmy się czegoś o Jego osobie:
1. Jak trafiłeś do Klimontowianki?
A: Skontaktowałem się z moim przyjacielem i poprosiłem go, aby znalazł mi klub i tak trafiłem tutaj.
2. Podoba Ci się tu w Polsce? Dlaczego zdecydowałeś się grać w tym kraju?
A: Tak, bardzo mi się tu podoba, bardzo piękny i kulturalny kraj. Zwłaszcza ludzie tutaj są bardzo uprzejmi. Od dawna chciałem spróbować czegoś nowego, postanowiłem spróbować wystartować z Polską i tym zespołem.
3. Jak atmosfera w Klimontowie? W szatni oraz poza nią.
A: Atmosfera jest bardzo dobra, lubię tu trenować i grać. Chłopaki pomagają. Bardzo dobrze, że mam tutaj kolegę z Ukrainy, Danila.
4. W pierwszym meczu sezonu wiosennego niestety ponieśliśmy porażkę. Czego zabrakło? Nad czym jeszcze trzeba popracować?
A: Tak, bardzo rozczarowująca porażka, mogliśmy strzelić kilka goli ale zawiodła nas finalizacja. Wystarczyło dokończyć ataku, ale wszystko wyglądało bardzo dobrze i nieźle jak na pierwszy mecz. Będziemy pracować nad wdrożeniem i postaramy się zagrać tem mecz aby go wygrać.
5. Jaki cel na kolejny mecz?
A: Celem następnego meczu jest tylko zwycięstwo, poważnie na to się nastawimy. Bez względu na to, w jakim miejscu jest drużyna, pojedziemy tylko po zwycięstwo!
6. Co lubisz robić w wolnym czasie?
A: Ogólnie w wolnym czasie lubię spacerować i oglądać piłkę nożną.
7. Twój ulubiony film lub serial?
A: Mój ulubiony film to Twierdza Brzeska, bardzo szczery o wojnie, o tym jak przetrwali do końca i nadal jeszcze Avengersi.
8. Gdzie grałeś wcześniej? Jak wspominasz ten klub?
A: Grałem w mojej ojczyźnie w Dynamie Brześć || i 4 razy zasiadałem jako rezerwowy do głównego zespołu Dynama Brześć i trenowałem z głównym zespołem. Bardzo dobrze wspominam ten klub, była bardzo fajna drużyna, same pozytywne emocje.
9. Gra w Twoim kraju w jakiś sposób różni się od tej w Polsce?
A: Cóż, jeśli weźmiesz czołowe ligi Białorusi i Polski, to tak, jest bardzo różnica. Tu jest bardzo dobre nastawienie nawet w 4 ligach, nie mamy takich warunków w pierwszej lidze, jak mamy w 4.
10. Co czujesz przed meczem? Na czym się skupiasz? Masz jakiś swój rytuał?
A: Czuję spokój przed meczem. Skupiam się tylko na wygrywaniu i na niczym więcej. Nie, nie mam rytuału, po prostu słucham inspirującej muzyki przed meczem, mam swoją playlistę.
11. Czego możemy Ci życzyć na cały najbliższy sezon?
A: Nie chcę sobie życzyć, ale życzyć nam wszystkim samych zwycięstw, a co najważniejsze, czekam na wszystkich kibiców na meczu, potrzebujemy waszego wsparcia. Tylko Klimontow!!!!!